Zawodowy rysownik karykaturzysta, który rysuje karykatury na imprezach, karykatury na żywo, na ogół pokonuje setki kilometrów, aby dojechać i rysować karykatury gościom. Często są to ciekawe i malownicze miejsca, do których można dotrzeć tylko własnym samochodem. Jeżdżąc po kraju i rysując karykatury od kilkunastu lat zwiedziłem wiele ciekawych regionów naszego kraju – od morza po góry.
Rysowanie karykatur na imprezach oprócz pracy, którą wykonuję jako karykaturzysta na eventy jest także podróżowaniem, które ma walor poznawczy. Docieram w ciekawe miejsca, rysuję karykatury w różnych hotelach, które w swojej ofercie mają organizację imprez, wesel i innych uroczystości. A każda okazja jest dobra, aby zatrudnić karykaturzystę. Urodziny, rocznice, eventy firmowe, pikniki firmowe czy wesela zawsze są większą atrakcją dla gości, kiedy zrobimy im niespodziankę, którą będzie rysowanie karykatur.
Niedawno rysowałem karykatury w plenerze, no bo przecież mamy lato, w Jabłoń Resort Spa, na Mazurach, niedaleko Pisza. Rysowanie karykatur jest moją pasją a tworzenie zabawnych portretów gościom podczas imprezy, obok malowniczego jeziora, kiedy świeci słońce i wieje delikatny wietrzyk to prawdziwa przyjemność. Obiekt zlokalizowany jest na brzegu jeziora, składa się z kilku budynków, restauracji, domków drewnianych i apartamentów a wszystko tonie w zieleni. Jezioro jest położone w strefie ciszy, można po nim pływać rowerami wodnymi albo kajakami ale warczenia silnika łodzi motorowej nie usłyszymy.
Karykatur narysowałem kilkadziesiąt i są one pamiątką z kameralnego przyjęcia weselnego, które tu się odbywało. Jako profesjonalny karykaturzysta dotarłem (co nie dla wszystkich podwykonawców na różnych imprezach oczywiste) na czas i spokojnie czekałem na młodą parę i gości przyjęcia weselnego. Niespodzianka w postaci zatrudnienia karykaturzysty była dobrym pomysłem – goście żartowali, obserwowali proces powstawania karykatur na żywo i zabrali ze sobą już oprawione na miejscu w ramki karykatury, które są artystyczną i niepowtarzalną pamiątką z uroczystości.
Fot. D. Pietrzak